Pewna photoblogowiczka Aleksandra {photoblog} podrzuciła mi pomysł żeby zrobić notkę o tym co lubię, o rzeczach z którymi się nie rozstaję, zawsze mam przy sobie, o ulubionych ksiązkach, filmach, muzyce itp. Postanowiłam zrobić własnie z tym pomysłem tylko trochę przerobić. Jak widać powyżej to notka o tym co się znajduje w mojej torebce, czyli typowo kobieca notka! :)
Numer jeden na mojej liście czyli perfumy D&G L'IMPERATRICE, już moja druga butelka tyle, że druga jest o wiele mniejsza. Zakochałam się strasznie w tych perfumach i oprócz Marca Jacobsa Lola to one są moimi ulubionymi! :)
Kupiłam w Sephorze za €40 we Francji.
Krem który ratuje moje suche ręce i skórki! Nawilża świetnie i mi bardzo wzmacnia paznokcie a do tego pięknie pachnie no i opakowanie starcza na całkiem długi czas!
Krem oliwkowy Ziaja- dostępny pewnie w każdej drogerii za ok. 6zł.
Mini kosmetyczka gdzie trzymam w sumie mało kosmetyków do twarzy ale bardziej do paznokci. Jedyne kosmetyki do twarzy to kremy Clinique pod oczy i na całą twarz, dwa tusze do rzęs i eyeliner.
I widać tam mój nowy nabytek EVELINE 8w1. Niedługo będę robiła mini recenzję bo naprawdę świetna odżywka- moje paznokcie rosną jak szalone. Ale to kiedy indziej!
Rosmann - ok. 10zł
Mój piękny różowy portfel. Kto mnie zna wie, że nienawidzę różowego chyba, że w delikatnym wydaniu. Tutaj jednak było trochę inaczej bo szukałam portfela w kolorze miętowym ale znalazłam tylko taki no i jednak jakimś cudem mi się spodobał. Szukałam jasnego potrfela bo wszystko co noszę w mojej torebce zwykle jest ciemne a portfel muszę zawsze mieć na wierzchu - jeżeli biegnę na autobus to od razu wyciagać muszę bo tam mam Oysterkę, kartę która daje mi darmowy przejazd autobusami. A i plusem jest ta kokardka!
Kupiłam w Primarku za ok. 7 funtów.
No i w końcu moja ukochana torebka która znosi ciężar rzeczy powyższych i dodatkowo jeszcze ciężar wielu książek które ze sobą noszę do szkoły. Historia z nią była taka, że wybrałam się do Forever21 i ją zobaczyłam- była ostatnia na półce. Oglądałam ją i jeszcze inne z 10 dobrych minut, odeszłam na chwilę i jakaś baba ją przechwyciła ;) Zaczęła jej robić zdjęcia, dzwoniła do koleżanki czy ma ją wybrać czy nie, w końcu popatrzyła na cenę i chyba się zniechęciła i odeszła. Chwyciłam szybko i bez zastanowienia pobiegłam do kasy :) No i teraz w sumie nie rozstaję się z nia prawie w ogóle, czasami zamieniam na mniejszą torebkę :)
Kupiłam w Forever21 za 36 funtów.
A TERAZ UWAGA....
... IZA DORWAŁA FISH EYE'A. CZYLI OBIEKTYW RYBIE OKO!
- Obiektyw należy do mojego dziadka i zawsze muszę porobić nim kilka zdjęć. Jeżeli kiedyś będę bogata to na pewno sobie taki zakupię! A więc mała fotorelacja:
Czyli na dobry początek dnia mała joga. A może dokładniej morning yoga routine z Tarą Stiles!
Hahah a to mnie rozwala! Kocham fish eye'a za to, że tak zniekształca obraz- patrzcie tylko na moje uda :D
No i poniżej na moje wykrzywione nogi! :)
Zignorujcie to pranie, żeby go nie było widać to musiałabym wynieść je z pokoju ;)
...czyli naturalnie z rana. Najlepsze jest to, że aparat miałam praktycznie przy samej twarzy :D
Nie uda mi się zrobić notki o koczku dzisiaj bo Miłosz skończył wcześniej szkołę więc lecę do niego! :)
jaki cudowny naglowek! <3 i torba piekna :))
OdpowiedzUsuńteż używam tej odżywki do paznokci,jest najlepsza : )
OdpowiedzUsuńjaki model sonki ,jeśli mogę spytać przy okazji? : )
A3 :D
UsuńBoże co ja napisałam.. A37 -.-
Usuńzmiana layoutu na wielki plus!
OdpowiedzUsuńSuper ;)
OdpowiedzUsuńKiedy będziesz jeszcze robić notkę o tej recenzji czy coś, to możesz do tego dodać kosmetyki, które używasz do twarzy, włosów i ogólnie o kosmetykach. :D
OdpowiedzUsuńmi tez sie marzy fish-eye, ale niestety brak kasy nie pozwala mi na jego zakup :(
OdpowiedzUsuńPortfel jest przeuroczy :D :)
OdpowiedzUsuńZamień się pokojem! Jest śliczny *_*
OdpowiedzUsuńInteresująca historia tej torebki ;]! Bardzo podoba mi się post.
OdpowiedzUsuńMam taki sam kremor do łap i go kocham!
OdpowiedzUsuń8w1 <3 moje paznokcie też podratowała :)
OdpowiedzUsuńtwój dziadek interesuje się fotografią ? ;)
OdpowiedzUsuńTak, mój dziadek jest kamerzystą i tam czasem zajmuje się fotografią :)
Usuńa mogłabyś wstawić parę zdjęć jego autorstwa ? ;> ;)
UsuńNie mam żadnych zdjęć jego autorstwa poza tym szczerze mówiąc to zajmuje się tylko taką fotografią ślubną i to bardzo tanio bo nie jest w tym jakiś świetny :) O wiele lepiej wychodzi mi kamerowanie :) On ledwo zdjęcia przerabia, zajmuje się tam jakimiś retuszami w photoshopie i robi mojej rodzince kalendarze :) więc to bardziej zabawa :D
Usuńah. szkoda. tzn świetnie, że pomimo wieku(przepraszam, ale nie wiem ile ma lat) nie rezygnuje z pasji ;)
Usuńwiadomo już po kim odziedziczyłaś zapał do fotografii ;-)
Dziadek ma lat 60 parę więc jeszcze tam daje radę i biega na wesela :)
UsuńTeż tak myślę, że po nim pomimo, że w ogóle mi nie pomagał- wszystkiego się sama nauczyłam ale kochany Dziadek za to dał mi obiektyw 50/1.7 :D
u mnie wujek jest pasjonatem fotorafii, ale on tak amatorsko. nic szczególnego. natomiast ja to by ciagle jakieś sesje komukolwiek robiła :D
UsuńHej mam pytanko , bo zakupiłam nie dawno Canona 600D ; moje pytanie brzmi , kiedy robię zdjęcia nawet małe poruszenie oznacza rozmazanie całego (!) zdjęcia nie wiesz może jak temu zaradzić ?
OdpowiedzUsuńPs. Na jakim trybie robisz zazwyczaj zdjęcia ? :)
No bo generalnie tak działają poruszenia :) Nie można tylko jednej rzeczy poruszyć :) Aby zaradzić poruszeniom generalnie trzeba robić zdjęcia na szybkim czasie naświetlania powiedzmy 1/500s :) Ale też dla niektórych warunków np. w domu może to być za ciemny czas naświetlania :) Tak więc robić zdjęcia przy dobrym oświetleniu :) Jeżeli dobrego oświetlenia nie mamy to wtedy zwiększamy ISO i możemy focić przy szybkim czasie naświetlania przy złych warunkach oświetleniowych a zarazem nie poruszyć zdjęcia. Jednak zwiększenie ISO oznacza zwiększenie szumów i ziarna na zdjęciu :)
UsuńJa robię tylko i wyłącznie na trybie manualnym (M) :) Chyba, że robię zdjęcia imprezowe to na Automacie :)