Gold

Notka miała być wczoraj ale pochłonęło mnie sprzątanie domu :) Strasznie lubię te zdjęcia. Na ten dzień planowałam inną lokalizację ale brak dojazdu mnie zniechęcił więc zadowoliłyśmy się polaną na naszej rodzinnej wsi. Akurat była tak piękna pogoda, że szkoda było nie skorzystać. Chłonę wszystkie promyki słońca bo tylko one trzymają mnie z dala od kompletnej jesiennej depresji. Z tego względu nie wyobrażam sobie mieszkać w źle oświetlonym domu- nie wstałabym z łóżka przez całą jesień i zimę. W takie dni jak te (czyli brzydkie, deszczowe i szare) ratuje mnie truskawkowa herbata z dużą ilością cytryny, dobre śniadanie i playlista "Have a Great Day!" na Spotify :) Nieposiadanie laptopa wychodzi mi na dobre bo gdybym go miała to bym notki pisała z łóżka :)

PS. w większej mierze przesiadłam się już z Photoscape'a na Photoshopa- chcielibyście może znów tutoriale? :) Te zdjęcia były obrobione używając akcji którą stworzyłam na szybko wczoraj :) Ale z chęcia pobawię się bardziej i może znów będę udostępniała tutoriale jak przerabiam zdjęcia jeżeli będziecie chcieli :)

Jestem zakochana we włosach Marysi od dawna, szczególnie kiedy są takie długie i uważam, że przepięknie się prezentują na zdjęciach, szczególnie w jesiennej odsłonie :)

    

W sobote mam swoje pierwsze dziecięce zdjęcia, trzymajcie kciuki! :)

Do następnego!