Canon Rebel T3i/600D

Wiele ludzi prosiło o taką notkę a więc jest! Notka o moim aparacie i generalnie recenzja aparatu Canon Rebel T3i/600D. Ostatnio ten model stał się bardzo popularny jeżeli chodzi o zakup gdyż sporo potaniał a jest bardzo dobry :) Ja swojego posiadam od początku 2012 roku, już niedługo będą dwa lata. 

Niedawno zrobiłam upgrade jeżeli chodzi o obiektywy a mianowicie z 50mm f/1.8 przeskoczyłam na nieco lepszy 50mm f/1.4 więc o nich też postaram się rozpisać.

Zacznijmy od korpusu. Z własnego doświadczenia piszę, że ten Canon jest wprost dla mnie stworzony. Miałam okazję pracować na modelach takich jak 450/500/550/50D oraz na modelach z wyższej półki (które póki co dla mnie są nieosiągalne) i stwierdzam, że ten model pokrywa wszystkie moje wymogi (oczywiście gdybym mogła to bym przytuliła takiego 5D Mark III no ale...) i nie chciałabym go póki co zamienić na inny model. Kolory w tym aparacie są cudowne, aczkolwiek jak dla mnie na początku były zbyt nasycone więc musiałam zmniejszyć nasycenie i aktualnie robię zdjęcia na stworzonym przez siebie stylu obrazów.

Zalety: 

• Ułożenie przycisków pod palce które ułatwiają szybkie ustawianie
• Łatwość obsługi
• Obracany ekran
• Rozmiar (nie za duży, nie za mały)
• Możliwość kręcenia wideo

Wady:

• Brak AF podczas kręcenia wideo

 

 

Wszystko jest opisane na przyciskach, dokładnie oznaczone na korpusie a z czasem człowiek przyzwyczaja się i zapamiętuje co gdzie jest.

 

Przechodząc do obiektywów- aktualnie posiadam 50mm f/1.4 i jedyne co powiem- również ideał :) Ale trzeba go trochę poznać, trochę się nim pobawić zanim uda się ogarnąć w pełni. 1.4 to dość płytka głębia więc jeden ruch i całe zdjęcia może być zamazane. Ale lekkie przymknięcie przysłony sprawi, że zdjęcia wychodzą ostre jak żyleta!

50mm f/1.8 również sprawdza się super jak na początek i nie tylko. Zdecydowałam się na 1.8 gdyż uzbieranie na 1.4 było przez długi czas męką więc zdecydowałam się na tańszy obiektyw. 

Zdjęcia przykładowe z 50mm f/1.8: 

 

Oraz przykładowe zdjęcia teraźniejszym 50mm f/1.4

 

Jak wielu z Was również widziało na niektórych zdjęciach, pod aparatem znajduje się "takie coś dobudowane" zwane gripem który służy mi głównie do trzymania dwóch baterii oraz dostarcza komfort i stabilność (poprzez dodatkową wagę) podczas robienia zdjęć. Niektórzy zastanawiają się jak taki grip wygląda od innej strony a więc rozwiewam wszystkie wątpliwości.

Grip również sprawuje się świetnie, szczególnie, że z dwoma bateriami można robić dwa razy więcej zdjęć i nie trzeba tak długo ładować baterii. Grip jest stale przyczepiony i jest bardzo przydatny więc polecam każdemu :)