Iza Jaszczyszyn: 5 years of photography } -->

5 years of photography

wtorek, 29 stycznia 2013

...czyli jak moje fotografie zmieniały się od 2008 roku ;-)
Uwaga: dłuuuuuuuga notka



Odwiedziłam dzisiaj Ninę i pozgrywałam baaaaardzo stare zdjęcia, z czasów kiedy moje sesje odbywały się przy pomocy cyfrówki Samsunga czyli aż z 2008 roku. Uśmiałyśmy się aż do łez z niektórych prywatnych jak i nie prywatnych fotek więc z wami też się niektórymi podzielę! :) Aby powiększyć fotki, kliknijcie na nie!
Uwierzcie, ja te wszystkie zdjęcia traktowałam jako poważną fotografię :)
Od najstarszego:

Co ja mam tutaj powiedzieć... Zdjęcia powalają system, ja i moja najstarsza modelka Nina w odsłonie galaretkowej sesji! 

Chyba czas na kilka 'autoportretów'


Jeszcze raz przypominam, że ja to na poważnie brałam :)

Sesje nocne też były...



.. Nina testuje nowe pozy! :D

 
Tutaj już zaczyna się 2009 :)


... i pierwsze 'studio' zrobione z prześcieradeł :)
tu zaczynamy już 2010 rok, gdzie jakoś od kwietnia zaczęłam regularnie używać lustrzanki!



 
Jedyne zdjęcie które mam z mojej pierwszej sesji z lustrzanką :(

 
Druga sesja!


zaczynamy 2011, tutaj zaczęło się robić coraz poważniej! :D








2012! Rok w którym jakoś w maju zakupiłam swoją drugą lustrzankę którą mam do teraz! :)









 



... i w końcu 2013 gdzie niestety póki co są tylko moje autoportrety które każdy widział!



Więc tak w podsumowaniu chciałabym napisać kilka słów od siebie do tych początkujących. Dostaję wyjątkowo dużo wiadomości od dziewczyn które zaczynają przygodę z fotografią będąc w wieku często 12-14, czyli podobnie do mnie kiedy ja zaczynałam, pisząc o tym jak bardzo w siebie nie wierzą bo fotografie nie wyglądają profesjonalnie :) Jak widać każde początki są trudne a fotografie nigdy nie będą idealne, szczególnie na początku. Więc jeżeli i Ty w siebie wątpisz po zaledwie kilku miesiącach fotografowania to jedynie Ci powiem, żebyś się nie poddawał/a. Ja osobiście nie traktuję fotografii jako obiekt do nauczenia się. Fotografią się bawię, jest to dla mnie jakby forma ucieczki i rozluźnienia od życia codziennego, uwolnienie tego co siedzi mi w myślach. Przez te 5 lat od kiedy zaczęłam się interesować fotografią wszystko brałam na spokojnie, podstaw nauczyłam się dopiero rok po rozpoczęciu przygody z lustrzanką - (potrafiłam robić zdjęcia w świetle dziennym na ISO 3200- wstyd! a potem się dziwiłam skąd to ziarno...). Ktoś mi kiedyś powiedział, że styl fotografowania przyjdzie z czasem- i tak rzeczywiście jest :) Kilku ludzi już mi napisało, że w aktualnościach na fotoblogu nie muszą sprawdzać kto dodał zdjęcie bo widać, że moje :) 

Uwierzcie mi, 5 lat to i tak mało jeżeli chodzi o fotografię więc nie poddawajcie się po kilku miesiącach. Zresztą Ci co to naprawdę kochają i czerpią przyjemność z fotografowania to nigdy nie będą w stanie porzucić aparatu :)

PS. Kiedy zakładałam tego bloga nie wiedziałam, że będzie on tak często odwiedzany i, że tylu osobom będzie służył. Dzisiaj się zastanawiałam nad zakończeniem bo chyba niektórym aż za bardzo pomaga.. ;) , ale po przeczytaniu paru wiadomości i komentarzy na temat bloga zdecydowałam, że nie mogłabym go porzucić ot tak. Dziękuję wam! :)


Możecie mnie znaleźć tutaj:

30 komentarzy :

  1. ostatnio myślałam o tym samym, jednak moje stare zdjęcia nie mogłyby ujrzeć światła dziennego, ze względu na to, że uwielbiałam hdry (których nie potrafiłam robić) moje stare foty są dramatyczne, komiczne, przerysowane, ciemne...
    Teraz nawet gdy nie uda mi się zrobić zdjęcia takiego jak chciałam (chociaż w głowie coraz więcej pomysłów i doświadczenia) to wiem chociaż jak powinno dobre zdjęcie wyglądać. Ważniejsza od całego dorobku jest chyba właśnie ta świadomość, umiejętność patrzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No widać naprawdę ogromny progres. Nie raz widząc jakieś prace myślę, że robię gnioty. Ale sobie wtedy kalkuluję. Robię zdjęcia od 2,5 roku. Dopiero od roku robię na poważniej zdjęcia, od pół roku really poważniej z lustrzanką. jeszcze tyle przede mną. jak w przeciągu 5 lat nie zrobię znaczącego postępu to...:P ale już stałam się bardziej krytyczna co do swoich zdjęć. kiedyś bym wstawiała wszystko, miałam z sesji obrobionych nawet 80zdjęć, teraz rzadko jest 15(za wyjątkiem ostatniej sesji), coraz więcej sesji nie zostaje nawet opublikowanych... Może i nadal tak sobie focę, ale widzę i u siebie progres. Powodzenia dalej!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jesteś moim mistrzem !

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie te 'początki' wraz z upływem czasu bywają wesołe :D

    OdpowiedzUsuń
  5. haha no zdjęcia na początku rozwalają, ale chyba każdy początkujący tak ma :) ja też robiłam takie zdjęcia i na szczęście widzę, że się rozwinęłam od tego czasu! najważniejsze jest tak jak mówisz, żeby się nie poddawać i czerpać z tego ogromną przyjemność :)
    fajnie, że prowadzisz tego bloga i nie przestawaj :) i to my Tobie dziękujemy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem pod wrażeniem :) Ja chyba bym nie odkopała pierwszych zdjęć :) Bo nawet ich nie mam....

    OdpowiedzUsuń
  7. super :) i proszę cię wyłącz eryfikację obrazkową którą trzeba wpisywać za każdym razem jak chce się dodać komentarz, to uciążliwe :) jeśli nie wiem jak to tutaj pisze: http://hafija-background.blogspot.com/2012/05/jak-wyaczyc-weryfikacje-obrazkowa-w.html

    OdpowiedzUsuń
  8. Niesamowite jak bardzo można się rozwinąć przez kilka lat :) Twój blog naprawdę wielu osobą pomaga i ludzie z chęcią na niego wchodzą :) I masz racje Ci którzy naprawdę kochają aparat , nie będą wstanie go porzucić :) / nuttyparadise.

    OdpowiedzUsuń
  9. Prześwietna notka! I nigdy nie ośmielaj sie zamknąć bloga, bo będzie to istna tragedia, naprawdę. Twoje posty oprócz tego, że bardzo pomocne, to jeszcze bardzo motywujące. A śmiem przypuszczać, że to drugie jest nawet trochę ważniejsze od tego pierwszego.
    Mam dwa pytania zwiazane z tematem: ile lat miałaś na tych pierwszych zdjęciach z Samsunga, i jaka bła twoja pierwsza lustrzanak (firma, model?). Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam wtedy 12 lat :D A moja pierwsza lustrzanka to Sony Alpha 300 :)
      Dziękuję za ogrom miłych słów, cieszę się, że to motywuje! :) Tulę i pozdrawiam! :*

      Usuń
  10. Podziwiam Cię, serio, mocno podziwiam. Za to, że podjęłaś się edukowania narodu, który w większości przypadków woli iść na łatwiznę i dostać gotowe odpowiedzi na wszystko (a to psuje zabawę, rly), niż dojść do wszystkiego po swojemu.
    I jak czytam niektóre komentarze, to w sumie podziwiam Twoją cierpliwość. Absolutnie Cię podziwiam, pod każdym względem :)

    ...komu tutoriale pomogły za bardzo? :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki bardzo, niezmiernie mi miło! :) Cierpliwości się uczę dopiero! :D
      ...a takiej koleżance ale już po sprawie :)

      Usuń
    2. w zasadzie, to już w 2011 roku fotki są świetne!! :) Fajnie, że pokazałaś, że nie od razu potrafiłaś robić takie zdjęcia jak teraz i, że każdy może na początku robić słit fotky:) Pozdrawiam i życzę, aby Twoja przygoda z bawieniem się fotografią, spontanicznością i delikatnością trwała przy Tobie na wieki - tak cieszą mnie Twoje zdjęcia, można oglądać i oglądać i tylko zazdrościć! Buziaki :*

      Usuń
  11. Wow ! Mam nadzieje ze bede kiedys tak dobra jak ty !

    OdpowiedzUsuń
  12. "Dzisiaj się zastanawiałam nad zakończeniem bo chyba niektórym aż za bardzo pomaga.. ;)" o co chodzi z tym zdaniem? ktoś Cię kopiował perfidnie czy jak? :< Nie kończ, bo się od Ciebie wiele rzeczy nauczyłam i wiele mi wytłumaczyłaś! Jeszcze się uczę, w tym roku skończę 18 lat, w fotografie bawię się od 2010/2011 nie pamiętam ale na prawdę wiele rzeczy mi ułatwiłaś:) Dzięki Tobie umiem zrobić śliczne zdjęcie b&w i do tego świetną sklejkę! Pomagasz wielu osobom i jestem Ci baaardzo wdzięczna! Szkoda tylko że nie ma tej COSINY 50mm f/1.7 na allegro:( i wątpię że moi znajomi lub wujostwo będzie takowy mieć.. Tak czy owak jesteś dla mnie mistrzem i wielbię Twoje prace! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie miałam wrażenie ale oczywiście no skąd mogę wiedzieć skoro zaprzecza ;)
      Nie kończę, zrozumiałam, że ja sama bym nie mogła opuścić bloga! :) Dziękuję za ogrom miłych słów, mam nadzieję, że jeszcze wiele się ode mnie nauczysz! ;*

      Usuń
  13. fajny post :) przekonałaś mnie żeby nie rzucać fotografowania po kilku nie miłych słowach skierowanych do moich prac.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przypomniaj mi te niemiłe słowa :)
      Ale to świetnie, że się nie poddałaś, trzymam kciuki! :)

      Usuń
  14. hahahah ja też mam milion takich zdjęć z przed 6-ciu lat. Jak je teraz oglądam to mam niezłą beke

    OdpowiedzUsuń
  15. Urocze początki :) Naprawdę ruszyłaś do przodu ze zdjęciami rok 2012 jest świetny pod tym względem i naprawdę mam nadzieję, że 2013 będzie jeszcze lepszy skoro zaczęty tak ładnymi autoportretami (jesteś śliczna).
    Tak zastanawiam się nad własnymi początkami i strasznie Ci zazdroszczę, że Tobie to idzie o wiele lepiej. Naprawdę się rozwinęłaś.

    OdpowiedzUsuń
  16. Jejku, fantastyczna notka ! Bardzo motywująca :) Idę czytać dalej twojego bloga :D

    P.s. Twoje prace są BOSKIE *_______* ♥

    OdpowiedzUsuń
  17. Powiedzenie, że trenign czyni mistrza sprawdza się!!! :D :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Zrobiłabyś post jak szukać modelek ? Nie mam pojęcia skąd mam brać odpowiednie.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ciężko mi uwierzyć, że jesteś w moim wieku. Jesteś mega utalentowana! Szkoda, że nie mieszkasz już w Polsce, chętnie bym Cię osobiście poznała:(

    OdpowiedzUsuń
  20. Mam pytanie , bo mam zamiar kupić sobie aparat i nw czy kupić cyfrówkę, ale już z takich bardziej profesjonalnych ;) czy może zbierać na lustrzankę .. mogłabyś mi doradzić ? ;) ( +wgl nie mam doświadczenia z fotografowaniem ..)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cyfrówka zawsze będzie się różniła od lustrzanek. Zbieraj na lustrzankę! :)

      Usuń
  21. wow! Takie mega przeskok z "sesyjek" na konkretne foty!

    OdpowiedzUsuń
  22. Niesamowity rozwój przeszłaś. U mnie było podobnie, tylko zaczęłam od fotografii produktowej. Pozdrawiam i zapraszam do mnie http://kobaltowa-sowa.blogspot.com/ lub na YOUPIC.com

    OdpowiedzUsuń