Iza Jaszczyszyn: Good things! } -->

Good things!

poniedziałek, 20 stycznia 2014

Ostatnio w moim życiu znajduje się o wiele więcej pozytywów i negatywów z czego się bardzo cieszę. Naszła mnie ochota na napisanie notki, akurat po 3ciej bo po kilkugodzinnych rozkminach z Ins o duchach i różnych durnych rzeczach, a więc piszę :) Jest o wiele więcej dobrego humoru, trochę więcej lepszych ocen i czas na trochę więcej progresu jeżeli chodzi o foto.

Dzisiaj szczęśliwie zakupiłam obiektyw 50mm f/1.4- obiektyw który marzył mi się wręcz od dawna i jutro wpadam do Sandi aby go odebrać oraz przy okazji przetestować. A pod wieczór wybieram się z Niną do centrum aby przetestować go po raz kolejny. Możecie się pewnie teraz spodziewać dużo zdjęć bo nowe akcesoria do aparatu zawsze wzbudzają we mnie przypływ natchnienia i motywacji!

Chciałabym, żeby tak również było z dietą i ćwiczeniami a pod tym względem akurat upadam. Słabością jest chyba zwiększony apetyt, szczególnie na słodycze więc z pewnością trzeba to ogarnąć :)

To dziwne, że ze szczęścia lubię tutaj pisać i dzielić się tym z Wami bo jednak przez długi czas nie zauważałam, że mimo wszystko jest tutaj Was (jak na mnie) całkiem sporo. A teraz łapcie kilka foci z przedwczorajszego zwiedzania Londynu z Damianem! Jutro idę w te samo miejsce, tylko, że z Niną i porównamy jak sprawuje się 50/1.4. A pojutrze dam porównanie!

Do następnego :)



9 komentarzy :

  1. Czekamy na nowe zdjecia i notki:)
    Buziaki dla Ciebie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. TO samo miejsce! :)

    50 1.4 to cudowne szkło, niech Ci dobrze służy! Czekam na pierwsze zdjęcia. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zazdroszczę kupna obiektywu :( Czekam z niecierpliwością na następny!

    OdpowiedzUsuń
  4. A więc czekamy na zdjęcia, bo zapowiada się ciekawie ;)

    tasiablogg.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj :) W końcu 50mm f/1.4 :) Mi też się sprawuje bardzo dobrze na weselach ale po 2 miesiącach korzystania.... między soczewkami wyskoczył paproch :( Nie wlazł tam podczas użytkowania ale raczej podczas produkcji gdzieś był i teraz się odczepił i widnieje ;/ Będę musiał wysłać na żytnią a oni ustalą czy to podlega gwarancji.... Znając życie nie podlega bo będzie to moja wina...

    OdpowiedzUsuń
  6. Twój chłopak?

    OdpowiedzUsuń
  7. ooo siema Siwy :D

    OdpowiedzUsuń
  8. no no no 50 ! <3 Też chcę :c

    OdpowiedzUsuń